Film jest geniuszem! Nic dodać nic ując. Dodam ze jestem metalowcem i jestem bardzo anty techno muzyce od zawsze a wiec twoja teoria, że jest to film dla techno maniaków jest błędna.Żeby tego bylo mało film powalił wszystkich moich znajomych metalów i rokowców którzy nie znoszą owej muzyki, kultury i tych ludzi tak bardzo jak ja :)
Ten film to coś więcej niż opowieść o ćpającym rozpieszczonym dj... brak mi słów na takie opinie. Chyba jeszcze jestes w gimnazjum i masz sieczkę zamiast mózgu

gimnazjum pff;p raczej starszy od Ciebie jesli wnioskuje ze masz 20 lat;p
mnie i moich znajomych zanudzil [ w tym kolezanki jezdzace na wszystkie mozliwe eventy z tej muzyki;) ]

nie kazdemu przychodzi do gustu ten film, spodziewalem sie czegos lepszego, smiesznego a tu rozczarowanie...

Śmieszne to są komedie, ale jak nie odróżniasz ich od dramatów to wypada mi tylko współczuć. Film bardzo dobry, tylko trzeba go zrozumieć, nie wszystkim jest to dane, niestety.

wiec widocznie go nie zrozumiales coz bywa czasem nie marttw sie inny film zrozumiesz;)

sceny jak mial zwidy po haju naprawde dramat;) scenarzysta musial sie niezle nawaciagac aby wymyslec cos tak kretynskiego :)

film idiotyczny i tyle:)

w tym filmie nie ma muzyki techno. nauczcie się ćwoki wreszcie odróżniać gatunki.

i pislaem ze dla fanow tej muzki wspomnialem cos o muzce naucz sie cwoku
czytac

właśnie takie osoby które opisujesz psują cały wizerunek prawdziwej muzyce klubowej, ale z drugiej strony są takie ograniczone osoby jak ty opierające się na stereotypach, niepotrafiące wyrobić sobie własnego zdania, powtarzające w kółko utarte slogany. nie będę prowadził tutaj długiego wykładu o różnorodności muzyki klubowej bo robiłem to już zbyt wiele razy (na próżno), tak jakbym gadał do ściany. wkurza mnie po prostu że każdą muzykę ze stopą 4/4 wrzuca się do worka z napisem techno urągając innym gatunkom i prawdziwej muzyce techno, nie tej prezentowanej w radiu czy wiejskich dyskotekach.

aha, jeszcze jedno. nie widzę żadnego powodu żeby chwalić się nieumiejętnością odróżniania od siebie gatunków muzycznych, mówiąc że wszystko to tylko jedno łup łup. świadczy to jedynie o głuchocie/głupocie/ignorancji. nie wiem czy wiesz ale dając takie argumenty sam wsadzasz się w ramy gościa w pasiastej koszulce i żelu we włosach o którym wspomniałeś.

i tu sie mylisz;p doskonale rozrozniam ta muzyke,czasem slucham trance,
progresivu, minimalu , czasem electrohause tak jak w muzyce gitarowej metal
death metalowi nie rowny nie wspominajac mi o rocku;]
coz ponioslo mnie;] przyznaje sie do bledu.. gardze komercha i stereotypami
ktorzy mysla ze sluchaja techno a wychodzi na to ze radiowy komercyjny
dance..
Coz faktem jest ze ta muzyka w klubach przesaje byc grana, co innego na
eventach..

Nie wiem czy to prowokacja? ale ten film jest ogolnie o miłości do muzyki i o tym dla niej nie ma barier - muzyka to radosc zycia. A gatunkow trance jest z 20 w tym filmie wystepuje glownie eurotrance, epic trance i anthem trance oraz sporadycznie rozne odmiany housu. Dla mnie ten film jest wspaniały 10/10, na codzień słucham muzyki elektronicznej ale techno akurat nie wiec teoria ze to dla fanow techno odpada:)

A co do Berlin Calling to film poza muzyką która i tak jest niedokończona i paroma momentami nie ma w sobie NIC! A sceny z sexem w klubie po prostu jeden wielki haft!

Do autora tematu; masz rację film tragiczny, pokazuję tragedię DJ'a, który stracił słuch.
Poza tym film został uznany (w swoim czasie) najlepszym filmem kanadyjskim więc raczej nie mógł być słaby. Szkoda, że niektórzy nie rozumieją go tak jak ja czy inni ludzie dla których film jest wybitny (choć tutaj to też już kwestia gustów).

ja zrozumiałem ten film co nie zmienia faktu, że wg mnie jest chujowy więc argument, ze jeśli sie komus film nie spodobał to znaczy, ze go nie zrozumiał możecie sobie wsadzić w dupe znawcy ;]

juz dawno nie czytałem tak kretyńskiej wypowiedzi ,w tym filmie jest coś
wiecej niż sama muzyka ,szkoda że tego nie zauważyłeś ! Gatunek Dramat z
pozytywnym zakończeniem i ogolnie fajnym klimatem a historia w nim
opowiedziana poprostu wgniata w fotel ,muzyka w tym filmie to różne
odmiany i podgatunki clubowej , mało w niej techna wiec jeżeli tak
twierdzisz to raczej słabo sie znasz na muzyce ! nie chodzi tutaj o to że
trzeba być mega znawcą żeby to odróżniać ,takie rzeczy sie poprostu wie
,szkoda że są jeszcze takie osoby które szufladkują to jako tylko i
wyłącznie techno , szkoda że oddychamy tym samym powietrzem !

A Ty naucz się pisać deklu. Jak już opanujesz pisanie, możesz próbować publicznie się wypowiadać. Po przeczytaniu Twoich wyjąkanych wypocin mogę stwierdzić, że to Ty jesteś ograniczony i niedorozwinięty. Film przedni, jak i muzyka w nim wykorzystana.

Ty słyszałeś techno w tym filmie to radze się zgłosić do laryngologa.. house! w tym filmie leciał house

a film sam w sobie był rewelacyjny, 9/10 ode mnie

teraz przyjdzie czas na Berlin Calling

hahaha, nie ma to jak jakaś ciota się wypowiada, co nie potrafi odróżnić techno od house. Weź się człowieku nie kompromituj,

Ten film jest tylko dla maniakow techno... z włosami nazelowanymi bluzkami
w paski i krotkimi spodniczkami i jazda wciagna wszystko co ma bit, dla
nich to arcydzielo;p

Jeśli tak piszesz, to znaczy, że jesteś kompletnym nietolerancyjnym debilem :) narazie

jesteś pierdolnięty. dziękuję

Posumuję tylko tym:

Osoby, które oceniły ten film na ocenę:
10/10 ew. 9/10 kompletnie nie znają się na filmach. Obejrzeli pewnie ten, podniecili się i to tyle. Zacznijcie oglądać poważniejsze kino a dopiero potem oceniać takie filmy.

Heheh, idź sobie Harrego Pottera i Jestem legendą oglądać. Faktycznie to ambitniejsze kino . Nie mogę taczam się ze śmiechu :D

mqna ale jestes pajac hahaha a szanowny kaineko nastepny... sam pewnie ocenia np 10/10 jakas chale komercyjna a sie wywyzsza. Nie widzisz czegos co trzeba dostrzec w tym filmie albo zwyczajnie nie znasz zycia chuja widziales i chuja wiesz wiec wachaj pale! hehe. Ludzie do mamusi obejrzec zlotopolskich haha. Bezmozgi

wejdzcie sobie zobaczyc co goscie ocenili najwyzej hah masakra pozdro

naucz się idiotko interpunkcji, potem możesz się wypowiadać :)

szczeniaku naucz sie czytać:) w internecie to pokazujecie jacy jesteście odważni:) wprawdziwym świecie każdy z was bałby sie zapyskować;) żałosny jesteś.

dobra gównie ulżyło ci to już idź napinać i najeżdżać na inną kulturę. Mogę wiedzieć jakiej muzyki słuchasz, czy wstydzisz się to powiedzieć ?

nie chodzi mi o to aby napinac sie wyrazilem sie tylko ze film mi sie nie spodobal pod wzgledem fabularnym i wielki szum o to niepotrzebne slowa wypowiedziane tylko
Muzyka? głownie trance , rock metal hip hop, praktycznie wszystko, nie pogardzam tez ciekawym elektro czy minimalem wiec jestem troszke zorientowany w muzyce..

chciałbym usłyszeć twoje trance- pewnie AvB, hip hop - mezo, electro-klaas :D

nawet nie miałbym zamiaru Ci pyskować... wyśmiałbym Cię na oczach wszystkich wokoło by następnie dać w pysk za to że zabierasz zdanie w kwestiach które w ogóle nie znasz... tyle znafffffczyni czy znaffffco muzyki

Tyle jadu w przebiegu tematu to już dawno nie widziałem].

Techno to masz akurat w Berlin Calling, to po 1 - wiec nie wypowiadaj sie w temacie o ktorym nie masz bladego pojecia.
Wrzucajac wszystkie gatunki gowna dysktegowego pod techno tylko udowadniasz swoja głupotę i brak jakiejkolwiek wiedzy.
Swoja droga, tu faktycznie poziom gry aktorskiej za wysoki nie jest, ale w Berlin Calling ?

a i jeszcze jedno

"te wasze popieprzone style muzyczne: acid house minimal techno. ledwie sie muzyka rozni od siebie a porównujecie jak rock do muzyki klasycznej;]"
Skoro nie slyszysz roznicy miedzy gatunkami, to kuzwa, czlowieku, radze udac sie do laryngloga bo z Twoim sluchem jest na prawde ŹLE.
Bez powodu nie sa nazwane te gatunki inaczej. To ze maja takt 4/4 NIE ZNACZY ZE NIE MA ROZNIC, ale nie - wsluchac sie w muzyke nie chce nie ? Bo po co.

"typowy ślązak taka tam wasza kultura..;"
Swoimi błyskotliwymi myślami udowadniasz ze to własnie Ty jesteś dzieckiem, kretynie.

Kolejna rzecz, coś tam bazgrałeś ze dobrej muzyki w klubach nie ma czy cos..
No to widzisz, kolejna sprawa w ktorej zbarales glos a nie masz zielonego pojecia. Klub to nie dyskoteka, imprezy kllubowe sa zawsze dobre. To ze ktos nazywa jakas miejscowke klubem nie znaczy ze to jest klub, o w wiekszosci takie pacany podobne do Ciebie, nie majace zielonego pojecia o temacie nazywaja zle.